do zamieszczenia kolejnej notki. Pochwalę się Damą w Kapeluszu, która od świąt wisi na honorowym miejscu w pokoju mojej mamy.:)
Niestety, mimo kilku prób nie udało mi się zrobić porządnego zdjęcia. Kolory są nieco przekłamane.
Troszkę zmieniłam oryginalny projekt. Po przyszyciu kilkunastu koralików na sukience stwierdziłam, że jest ich tam za dużo i bardzo śmiecą, więc odprułam. Pozbawiłam suknię również niektórych backstitchy, bo wyglądała na pocerowaną. :)
Wyszywanie kapelusza było drogą przez mękę. Po trzech godzinach siedzenia nad instrukcją, miętolenia wstążeczki na kształt róży, która za nic różą stać się nie chciała, byłam bliska płaczu.
Zrezygnowana odłożyłam schemat i zrobiłam kwiatuszki po swojemu.
BOSKA ZAZDROSZCĘ CIERPLIWOŚCI !!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiekna!!!Gratuluje cierpliwosci. Obraz w ramie prezentuje sie doskonale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo...Ania
Zawsze miałam chrapkę na tę damę , podziwiam , jest przepiękna.Pozdrawiam cieplutko Jasmin
OdpowiedzUsuńPiekna wyszla:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo wszystkim dziękuję. :) To nie jest ciężki wzór. Tylko kapelusz przyprawił mnie o ból głowy. Resztę haftowało się dość sprawnie.
OdpowiedzUsuńprzepiekna!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam po wyroznienie :)
Jest po prostu śliczna! Podziwiam cierpliwość przy różyczkach :o) Ale efekt końcowy Doskonały!
OdpowiedzUsuńPiękna ta dama ,a wykończenie kapelusz rewelacyje.Efekt końcowy fantastyczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
fantastyczna!!! cudowny trójwymiarowy efekt!!!
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie krzyżyków i haftu wstążkowego
OdpowiedzUsuń