środa, 29 czerwca 2011
wtorek, 28 czerwca 2011
Helene Tran 5
Znów kilka dodatkowych ściegów. Im bliżej końca, tym szybciej i przyjemniej mi się haftuje.
Dziś zauważyłam, że popełniłam błąd. Źle policzylam nitki i zgubiłam jeden rząd krzyżyków. Pierwszą myślą było prucie. Kiedy jednak uswiadomiłam sobie, jak dużego fragmentu musiałabym się pozbyć, postanowiłam zostawić haft w spokoju. Kombinuję więc jak mogę i staram się, żeby moja pomyłka była jak najmniej widoczna.
poniedziałek, 20 czerwca 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)