W moim ogródku świeżo posiana trawa, a na domowych parapetach rosną poziomki i kiełkuje bazylia. Zielona, bo nasionka czerwonej gdzieś zgubiłam. Znajdę - wysieję. Że z opóźnieniem? Trudno.
Tak wyglądały poziomeczki 19.04:
A tak wyglądają teraz. Część przepikowałam do zwykłej ziemi ogrodowej:
Resztę do jiffy pots wypełnionych torfem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz