Statcounter

niedziela, 30 sierpnia 2009

Zielono

I po urlopie. No, takim połowicznym, bo przygotowywałam się pilnie do nowych zadań w nowej pracy, ale i tak udało mi się odpocząć i zregenerować. Do naładowania akumulatorów przyczynił się całodniowy spacer wśród lasów i polan rezerwatu "Nad Tanwią".

Piękna pogoda, wszechobecna zieleń, wrzosy, mchy, paprocie, świergot ptaków, brzęczenie owadów, szum wody, ciepło ziemi...

czwartek, 6 sierpnia 2009

Kotek jesienny

Wreszcie mogę się pochwalić jesiennym kiciusiem. :)

Tak wyglądał dziś rano:

A tak w tej chwili: