Na kolejne wyzwanie Kreatywnego Kufra, tym razem podróżnicze, przygotowałam wisior.
Dla mnie Francja to Bretania. Wynika to pewnie z mojej dawnej fascynacji tańcem irlandzkim. Stamtąd do Bretanii już niedaleko. Wisiorek został luźno zainspirowany tradycyjnym bretońskim strojem.
Piękny!
OdpowiedzUsuńWybrałaś bardzo ciekawą inspirację! Wisiorek wyszedł bardzo energetyczny, wakacyjny - dodaje dużo słońca w te szare i zimowe dni :)
OdpowiedzUsuńPiękny!!!
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna i ciekawa inspiracja!
OdpowiedzUsuń